Watch Dzika Rosja Syberia Dokument - WatchAllTv on Dailymotion Wojna Polska - Rosja 2015. Khalil Matt. 1:15. Rosja: kolejne kłamstwa w sprawie katastrofy Cała Syberia stoi w ogniu, służby sobie nie radzą | Newsweek. Pożary na Syberii. Apokalipsa w krainie kompletnej „rozjebki”. Kiedy paliła się Amazonia, media biły na alarm. Kiedy Kamczatka, Wschodnia Syberia. Mapa samochodowa 1:2 000 000/1:3 600 000 | Kamczatka, Wschodnia Syberia. Mapa sam. wyd. ITMB skala: 1:2 000 000/1:3 600 000 | Mapy i Atlasy \ Samochodowe, krajoznawcze Azja \ Rosja | | Księgarnia Podróżnika Wrocław Syberia – kraina geograficzna w północnej Azji, wchodząca w skład Rosji, położona między Uralem na zachodzie, Oceanem Arktycznym na północy, działem wód zlewisk Oceanu Arktycznego i Spokojnego na wschodzie, oraz stepami Kazachstanu i Mongolii na południu. W ujęciu historycznym do Syberii należy również rosyjski Daleki Wschód. Znajdź odległość: Iżewsk — inne miasta Moskwa, Rosja Państwo: Rosja Podmiot federalny: Moscow Współrzędne Moskwy: 55°45′07″ N, 37°36′56″ E Ludność: 10 381 222 Dowiedz się czas w Moskwie Artykuł w Wikipedii: Moskwa Znajdź odległość między Moskwą i innych miastach Syberia, zwana przez zesłańców ziemią przeklętą lub więzieniem bez krat, w świadomości Polaków XIX, a nawet XX w., nie ogranicza się wyłącznie do Syberii geograficznej o powierzchni około 10 mln kilometrów kwadratowych. Syberia polska, a właściwie „polski Sybir”, to pojęcie, które kojarzy się także z in- Pokazuje odległość z Polska do bieguna północnego, równika, bieguna południowego i dowolnego miejsca na świecie. Zawiera też linie lotnicze, trasy, środki geograficzne, planer tras, trasy lotów i interaktywną mapę. Zaplanuj trasę z miejscowości Moskwa, Rosja do miejscowości Berlin, Niemcy. Oceń odległość i wybierz jak najkrótszą drogę w Moto.Money.pl Syberia w ogniu. Płoną setki tysięcy hektarów. Setki strażaków i dziesiątki pojazdów wysłano do walki z szalejącymi pożarami lasów w Jakucji na Syberii - poinformowało we wtorek Na samych pogróżkach może się jednak nie skończyć. Firma Maxar opublikowała nowe zdjęcia satelitarne, na których widać gromadzenie się rosyjskich wojsk na Białorusi i ekspansję sprzętu wojskowego. Ekspert Rob Lee ocenił, że Warszawa znajduje się w zasięgu systemów rakiet balistycznych krótkiego zasięgu Iskander-M w LYP6K. Rosja i Białoruś powtarzają ćwiczenia mające w teorii bronić je przed Zachodem. W praktyce może to być przygotowanie ataku z Białorusi na zachód albo południe – na Ukrainę. Mapki i kryptonimy są łudząco podobne do użytych niecałe pół roku temu. Znowu wrogie zachodnie siły: Neris, Pomorii i Kłopii oraz „kontrolowane przez nie organizacje terrorystyczne” czyhają na bezpieczeństwo i spokojne życie mieszkańców Republiki Polesia i jej starszej siostry Federacji Północnej. W dodatku teraz sprzymierzyły się z Republiką Dnieprowia, położoną na południe od Polesia i też mającą wrogie zamiary. Tak samo jak na mapach przed ćwiczeniami Zapad widać, jak z terytorium Pomorii, Kłopii i Neris kierowany jest na Polesie atak, któremu w nowym scenariuszu towarzyszy uderzenie z Dnieprowii. „Zachodni zażądali od Republiki Polesia zaprzestania łamania praw człowieka, uwolnienia więźniów politycznych i przekazania władzy realnym przywódcom” – mówił szef sztabu generalnego Wiktar Hulewicz, najważniejszy białoruski wojskowy. „Po odmowie Zachodni z terytorium Dnieprowii rozpoczęli agresję przeciw Państwu Związkowemu”. Część Polesia znalazła się w kleszczach, na szczęście potężny sojusznik spieszy z pomocą. Podkast: W co z nami grają Rosjanie? Będzie wojna? Zapad do kwadratu Zaprezentowana w Mińsku mapa nie jest całkiem realistyczna. Granice fikcyjnych państewek nie pokrywają się z rzeczywistymi. Ale polsko-białoruską, z charakterystycznym wcięciem między Białowieżą a Terespolem, odwzorowano wystarczająco wiernie, by nie mogło być wątpliwości, iż Pomoria to naprawdę Polska. Dokładnie widać też, że Neris to Litwa, której granica z Białorusią wije się tak jak ta prawdziwa, a za Solecznikami tworzy swoisty półwysep. Zaraz za nim z kierunku Wilna wychodzić ma na Oszmianę i Mińsk wymyślony atak Zachodnich. Dolna część mapy jest bardziej zagadkowa. Kłopia to południowo-wschodnia Polska, z tym że rozciąga się daleko na Ukrainę, aż do obwodu rówieńskiego. Kłopia atakuje Polesie w miejscu, gdzie na prawdziwej mapie jest Brześć. Dalej na wschód uderza Dnieprowia, akurat tam, gdzie granica prawdziwej Białorusi najbardziej zbliża się do Kijowa. Końcówki strzałek poprowadzonych z państw Zachodu skupiają się w okolicach Mińska, kilka prowadzi dalej na wschód. Byt Białorusi-Polesia jest zagrożony. Ta fikcja byłaby może zabawna, bo wygląda na to, że stała się oficjalną wykładnią sytuacji bezpieczeństwa Białorusi. Wskazuje na to fakt, że jest powtarzana niecałe pół roku po jej pierwszym zaprezentowaniu zdumionym sąsiadom i światu. Ale zwidy łukaszenkowskich generałów wyglądają jeszcze poważniej, gdy uświadomimy sobie, że na ów fikcyjny atak czeka na terytorium Białorusi jak najbardziej realne, największe w dziejach tego kraju zgrupowanie uderzeniowe armii rosyjskiej. Według analityków śledzących ruchy wojsk jest to ugrupowanie trzy do siedmiu razy większe niż użyte w ćwiczeniach Zapad, które – jak pamiętamy – były ogromną demonstracją siły. Ćwiczenia Związkowa Stanowczość będą jeszcze większe, to może być Zapad do kwadratu. Czytaj też: Gdzie i jak może uderzyć Moskwa? Rosja ściąga wojska spod Korei i Uralu Na terytorium Białorusi sformowano cztery armijne grupy zadaniowe, w większości ściągnięte ze wschodniego okręgu wojskowego Rosji, czyli z Syberii i Dalekiego Wschodu. W tej chwili mowa o 15–20 batalionowych grupach taktycznych, czyli ok. 20 tys. żołnierzy, ale przerzut wojsk trwa. Niektóre jednostki musiały przemieścić się aż spod granicy z Koreą Północną, inne miały znacznie bliżej, bo jechały zaledwie z Uralu. W znanej nam europejskiej skali to odległości, których nie jesteśmy sobie w stanie wyobrazić – na Ural jest dalej niż do Portugalii. Rosja skierowała na Białoruś około połowy potencjału ze wschodu – ocenia Konrad Muzyka, od miesięcy analizujący koncentrację rosyjskich wojsk wokół Ukrainy. Jego zdaniem na Białorusi jest już jedna czwarta do jednej trzeciej ogółu sił, jakie Putin może wykorzystać do ataku na Ukrainę. Gromadzą się w dwóch dużych ugrupowaniach po wschodniej i zachodniej stronie tego kluczowego miejsca, gdzie terytorium Białorusi wcina się na 100 km w głąb Ukrainy. W realiach fikcyjnej mapki opisującej scenariusz ćwiczeń jedno ugrupowanie ma odpierać atak Kłopii, czyli Polski, drugie Dnieprowii, czyli Ukrainy. Scenariusz ten zakłada w pewnym momencie odwrócenie ról i przejście do kontrataku. Podobnie jak w przypadku Zapadu-21 rosyjskie siły na Białorusi będą ćwiczyć odparcie zachodnich prowokacji na poligonach w całym kraju. O ile jednak kilka miesięcy temu główne symulowane starcia z udziałem sił pancernych i artylerii odbywały się na poligonach rosyjskich, o tyle tym razem całość manewrów odbędzie się na Białorusi. Scenariusz stwarza okazję do sformowania związków taktycznych mających na celu wyprowadzanie uderzeń w różnych kierunkach – zgodnie z założonymi kierunkami ataku z zachodu, południa i północy, wystarczy odwrócić kierunek narysowanych strzałek. Ponownie więc będziemy mieli do czynienia z przygotowywaniem natarcia na Wilno, Białystok, centralną Polskę z Warszawą, a nowym kierunkiem będzie Kijów. Wszystko to z udziałem znacznie większych sił niż te, które państwo związkowe Rosji i Białorusi zgromadziło na Zapad. Czytaj też: Polska na pierwszej linii starcia. Czy jesteśmy bezpieczni? Manewry 140 km od Warszawy Tradycyjnie na Białoruś skierowano rosyjskie oddziały aeromobilne z wojsk powietrznodesantowych. Nazywanie ich lekkimi, mimo że poruszają się samolotami, jest nieporozumieniem – mają do dyspozycji gąsienicowe wozy bojowe uzbrojone w armatę kalibru 100 mm. Te „lekkie czołgi” mogą być zrzucane z samolotów niemal jednocześnie ze spadochroniarzami i zapewniają im możliwość błyskawicznego manewru już na lądzie. To jednak forpoczta wyprzedzająca właściwe uderzenie. Dlatego na Białorusi pojawiły się bataliony pancerne, zmechanizowane i zmotoryzowane, artyleria lufowa i rakietowa, zestawy obrony przeciwlotniczej, a nawet pontonowe mosty do pokonywania rzek. Na rampach rozładowczych widać platformy z samochodami opancerzonymi Tigr, bojowymi wozami piechoty BMP-3, transporterami opancerzonymi MT-LB, czołgami T-80 i moździerzami samobieżnymi Nona-S. W bazie lotniczej Baranowicze wylądowało 12 najnowszych myśliwców wielozadaniowych Su-35. Białorusini, jak w przypadku Zapadu, witają Rosjan chlebem i solą, koniecznie robiąc przy tym propagandowe zdjęcia. Zgromadzenie na Białorusi tak wielkich sił ofensywnych Rosji – mimo że najpewniej ma na celu zaszachować lub zaatakować Ukrainę – stanowi potencjalne, ale bardzo bliskie zagrożenie dla Polski. Terytorium Białorusi otwiera przynajmniej dwie dogodne trasy ataku na lądzie – północną z Grodna przez Białystok i mniej więcej wzdłuż drogi nr 8 na północny wschód od Warszawy oraz południową z Brześcia przez Białą Podlaską, Siedlce i Mińsk Mazowiecki (wzdłuż drogi nr 2). Ta druga to jednocześnie najkrótszy szlak od wschodnich granic do polskiej stolicy, raptem 140 km. Na szczęście na tym kierunku Polska od kilku lat odbudowuje struktury obronne w ramach 18. dywizji zmechanizowanej. Pierwsza trasa jest dłuższa, za to wiedzie pomiędzy obszarami stałej dyslokacji jednostek 18. i 16. dywizji zmechanizowanej (co nie znaczy, że w sytuacji zagrożenia wojska tam nie będzie). Po prostu mamy się bać Punkty wypadowe rosyjskiej armii powstające na naszych oczach w okolicach Grodna i Brześcia w każdej chwili mogą zmienić się w źródła zagrożenia. Każe to bardzo poważnie myśleć o zabezpieczeniu kluczowego dla Polski trójkąta Białystok–Warszawa–Lublin. Bug na granicznym białoruskim odcinku nie jest na tyle szeroki, by był poważną przeszkodą dla nacierających wojsk, a plany pokazane na mapach sugerują, że Rosjanie i Białorusini myślą o forsowaniu rzeki gdzieś między Terespolem a Włodawą. Ewentualne zajęcie w ofensywie przygranicznego skrawka zachodniej Ukrainy jeszcze bardziej skomplikowałoby sytuację, otwierając trzeci kierunek natarcia na Warszawę wzdłuż szosy lubelskiej. Wojskowa geometria pozwala więc wykreślić na mapie trójkąt zagrożenia o podstawie liczącej ponad 300 km i niemal równych ramionach sięgających polskiej stolicy. Spekulacje, jak szybko rosyjskie wojska mogłyby wejść w ten trójkąt i zagrozić Warszawie, były już tematem publicznych wypowiedzi byłych wojskowych, nawet generałów – najczęściej wspominali o kilku dniach. Taki atak oczywiście wiązałby się z uruchomieniem mechanizmów odpowiedzi w NATO i narażał Rosję na odwet. Rosjanie będą więc Polskę szachować i taki jest zapewne jeden z celów zbliżających się ćwiczeń. Większe niż w czasie Zapadu nagromadzenie ludzi i sprzętu ma jeszcze bardziej uwiarygodnić ich plany, a wybór kierunku zależeć będzie od decyzji politycznej. Atak na północ i zachód to atak na NATO – teoretycznie wykonalny, ale najpewniej niepreferowany, przynajmniej nie w aktualnych okolicznościach. Atak na południe – na Ukrainę – jest nie tylko wykonalny, ale dość prawdopodobny. Atak na naszą świadomość jest jednak najważniejszy – Białorusi wspieranej przez Rosję mamy się po prostu bać. I niestety jest czego. Kowal: Jak Putin przejął Białoruś W momencie przystąpienia do władzy Aleksandra I w 1801 r. imperium Rosyjskie rozciągało się już od wschodniej Syberii do Polski, co stanowiło ogromną odległość, która stwarzała prawie nie do pokonania problemy rządowe dla carskiej administracji. Ludność zamieszkująca głównie tereny wiejskie, głównie chłopi pańszczyźniane, pracowała w prymitywnych warunkach i chociaż kraj zaczął się uprzemysławiać, nie dorównał zachodnioeuropejskim I i Mikołaj IRosja kontynuowała ekspansję na początku XIX wieku, przejmując Finlandię od Szwecji w 1809 r., Besarabię ​​od Turcji w 1812 r. i znacznie osłabione państwo polskie w 1815 r. Kolejne nabytki na Kaukazie, gdzie Rosjanie ostatecznie stłumili zaciekły opór po wojnie. Nie był to obszar, który nadawał się pod administrację centralną: do 1830 r. nie było nawet drogi między Moskwą a Petersburgiem, a pierwsza linia kolejowa powstała dopiero w 1851 Aleksandra I (1801-1825) i Mikołaja I (1825-1855) było naznaczone kwestią pańszczyzny i emancypacji poddanych. Aleksander, choć teoretycznie liberalny, a nawet deklarujący potrzebę rosyjskiej konstytucji, niewiele zrobił w praktyce, podczas gdy Mikołaj był prostszym powstanie w Polsce w 1830 r. i wysłał pomoc Habsburgom w 1848 r., aby stłumić rewolucje w Austrii i na Węgrzech. Panowanie Mikołaja zakończyło się katastrofą, gdy jego ambicje zdobycia terytorium od Imperium Osmańskiego doprowadziły do ​​upokarzającej klęski z rąk Wielkiej Brytanii i Francji w wojnie krymskiej (1853-1856).Próba reformyAleksander II (1855-1881), który przewodził ekspansji Imperium Rosyjskiego w Azji Środkowej, wprowadził szereg liberalnych reform, ostatecznie wyzwalając chłopów pańszczyźnianych w 1861 r. Reformy prawne wzmocniły niezależność sądownictwa, a w 1864 r. utworzono samorząd lokalny z wybranymi organami – „zemstwami”.Ale to również za rządów Aleksandra II doszło do pierwszych rewolucyjnych pomruków, wśród chłopów, że emancypacja nie doprowadziła do dobrobytu, i intelektualistów, którzy gardzili systemem carskim jako opresyjną tyranią. Jedna z takich grup sprzeciwu, „Wola Ludu”, zorganizowała zabójstwo cara w marcu 1881 i rewolucjoniściPod rządami Aleksandra III (rządził w latach 1881-1894) kampania policyjnego terroru przytłumiła rewolucjonistów, podczas gdy reformy w 1889 r. częściowo wycofały się z emancypacji pańszczyźnianej. Kiedy Mikołaj II wstąpił na tron ​​w 1894 roku, frustracja sięgała swego szczytu, a pierwsza partia marksistowska została założona w 1898 Rosji w wojnie rosyjsko-japońskiej (1904–1905) zwiększyła wrzawę reform do ogłuszającego poziomu i wybuchła fala rewolucyjnych protestów. W odpowiedzi car zezwolił na powołanie Dumy Państwowej (parlamentu) i nadał ludziom podstawowe prawa obywatelskie. Znany z niezwykle trafnych wypowiedzi brytyjski mąż stanu Winston Churchill powiedział kiedyś: Rosja jest jak łamigłówka, zapakowana w tajemnicę w środku enigmy. Trudno nie przyznać mu racji. Rosja to kraj trudnej historii, wybitnych pisarzy i muzyków i kontrastów społecznych. Jedno jest pewne: na odległość się jej nie nie można przegapićRosja to największy kraj na świecie. Składa się z regionów, które swoimi rozmiarami i kulturową unikatowością przypominają raczej odrębne państwa. Jest część centralna, bogata w zabytki, wyjątkową architekturę i ośrodki kultury i północno-zachodnia z Petersburgiem. Najcieplejszy region to Rosja Południowa z piękna przyrodą i kurortami. Obszar Wołgi to zaplecze przemysłowe kraju, ale nie brakuje mu ciekawego dziedzictwa historycznego. Są też nie kojarząca się najlepiej ze względu na historię, ale przyrodniczo oszałamiająca Syberia, Ural i Rosyjski Dalki Wschód, stanowiący wrota do Mongolii, Chin i Korei te regiony to unikaty przyrodnicze i kulturowe. Do najbardziej kultowych miejsc należy między innymi granica między Europą a Azją, Bajkał – największe i najgłębsze jezioro świata czy usiana aktywnymi wulkanami i gejzerami Kamczatka. Atrakcją samą w sobie jest też kolej transsyberyjska – najdłuższy system tego typu na świecie. Jej trasy przebiegają przez dwa kontynenty, 8 stref czasowych, 89 miast, 16 dużych i kilkaset mniejszych rzek. Każda trwa około tygodnia, więc przedziały zastępują podróżnym na ten czas mieszkania. A dzięki krajobrazom przesuwającym się za oknem, są to mieszkania z najpiękniejszymi obrazami na to także szereg fascynujących miast, miasteczek i wiosek. Najważniejsze z nich Moskwa – jest monumentalna i uważana za mało gościnną. Ale, z dala od placu Czerwonego i Kremla można znaleźć kawiarnie, kluby i galerie, gdzie prowadzone są dyskusje, gdzie toczy się prawdziwe życie. Z drugiej strony jest Petersburg – oceniany jako jedno z najbardziej atrakcyjnych turystycznie miast świata. Poza wyjątkową architekturą, znajduje się tu kilka światowej klasy muzeów, między innymi słynny mieszkańcaPoza centrami miejskimi, warto też odwiedzać zupełnie małe i niepozorne rosyjskie wioski w różnych częściach kraju. Ich drewniane cerkwie i stare cmentarze mają w sobie coś magicznego. W mniejszych miejscowościach można też w pełni doświadczyć rosyjskiej gościnności i otwartości. W porównaniu do nich mieszkańcy metropolii mogą się wydać przyjezdnemu nieco oziębli, nie mający w zwyczaju się uśmiechać i podchodzący bardziej nieufnie do gdzie, czy w wiekomiejskim domu czy w wiejskiej chacie, ale będąc w Rosji nie można przegapić okazji na zaskmakowanie lokalnej kuchni. W tym pierwszym może nas powitać jesiotr czy kawior znad Morza Kaspijskiego, skromniejszy gospodarz poda natomiast bliny albo pelemeni. Jeśli zostanie się nieco dłużej, na stół mogą wjechać zakusy i wódka. Poza kuchnią, prawdziwym kluczem do serc Rosjan jest muzyka. Znów nieco odmienna w dużych miastach i na wsiach. Grzechem byłoby nie zobaczyć chociaż jednego spektaklu z udziałem słynnych rosyjskich wiesz, że…* ostatnio w internecie zaczęły królować wideo przedstawiające przedziwne zdarzenia z rosyjskich dróg; powodem, dla którego większość kierowców woli mieć w samochodach zamontowane kamerki są częste propozycje łapówek* w Rosji istnieje powiedzenie “Kościół jest blisko, ale przy oblodzonej drodze, a tawerna daleko, ale można przecież iść ostrożnie”; to powiedzenie świetnie oddaje zamiłowanie Rosjan do biesiadowaniu przy wódce* pierwszym człowiekiem w kosmosie był Rosjanin Yuri Gagarin w 1961 roku; był to jeden ze spektakularnych sukcesów Rosji w ramach wyścigu w podbijaniu kosmosu w czasach Zimnej Wojny ze Stanami ZjednoczonymiLotniskoTrzy główne międzynarodowe lotniska w Rosji to moskiewskie Szeremietiewo (SVO), Domodiedowo (DME) i Wnukowo (VKO). Petersburg jest natomiast obsługiwany przez Pułkowo (LED).Znajdź tanie loty do Rosji na Skyscanner. Porównaj miliony ofert linii lotniczych i biur podróży i znajdź tanie bilety lotów Skyscanner jest szybka i prosta w obsłudze a ponadto zupełnie bezpłatna. Po znalezieniu najlepszej oferty, przekierujemy Cię bezpośrednio na stronę linii lotniczej lub biura po-dróży, gdzie możesz sfinalizować transakcję i zarezerwować bilet. Skyscanner nie pobiera prowizji ani żadnych dodatkowych nie masz dokładnie sprecyzowanej daty wyjazdu, wyszukiwarka Skyscanner pomoże Ci znaleźć najtańsze dni w danym miesiącu na loty do Rosji. By skorzystać z tej funkcji, wybierz cały miesiąc w miejscu daty podróży, a nasze wykresy zilustrują, w jakich dniach ceny lotów są nie jesteś zdecydowany, gdzie chcesz polecieć i szukasz okazyjnych ofert, zamiast konkretnego kierunku wybierz „Wszędzie” w polu wyszukiwania a Skyscanner pokaże najtańsze oferty na bilety lotnicze na całym hotelu w Rosji? Skyscanner znajdzie dla Ciebie najlepsze hotele i atrakcyjne oferty nocle-gów. Pokaż na mapie utrudnienia na drodze stacje paliw warsztaty noclegi Wybrana trasa: warszawa - syberia Odległość: 144 km | Czas jazdy: 1:54 Lp. Opis Następny punkt Odległość 1. Kieruj się na północny wschód w stronę Aleje Jerozolimskie/DW631 0:01, km 0 km 2. Zjedź z ronda na Aleje Jerozolimskie/DW631 0:35, km km 3. Skręć w prawo w Bracka 0:25, km km 4. Kontynuuj wzdłuż plac Trzech Krzyży 0:28, km km 5. Skręć w prawo w Aleje Ujazdowskie 0:24, km km 6. Jedź dalej prosto przez aleja Jana Chrystiana Szucha 0:18, km km 7. Skręć w zjazd Trasa Łazienkowska/DK2/Terespol/Praga Południe/Żoliborz 0:19, km km 8. Wjedź na aleja Armii Ludowej 0:16, km km 9. Kontynuuj wzdłuż most Łazienkowski 0:42, km km 10. Kontynuuj wzdłuż aleja Stanów Zjednoczonych 0:26, km km 11. Jedź dalej prosto przez Ostrobramska 0:38, km km 12. Kontynuuj wzdłuż Aleja Bolesława Wieniawy-Długoszowskiego/Trasa Siekierkowska/DK2/DW724/E30Jedź dalej drogą DK2/E30 0:11, km km 13. Skręć w prawo w Ulica Szosa Lubelska (Wesoła)/DK17Jedź dalej drogą DK17Przejedź przez 1 rondo 0:17, km km 14. Kontynuuj wzdłuż S17 (drogowskazy na Lublin) 0:55, km km 15. Kontynuuj wzdłuż DK17Przejedź przez 1 rondo 0:14, km km 16. Kontynuuj wzdłuż E372/S12/S17 (drogowskazy na Lublin) 0:18, 13 km 128 km 17. Na skrzyżowaniu Nałęczów trzymaj się prawej strony i jedź zgodnie ze znakami na Nałęczów/Wola Przybysławska 0:27, km 141 km 18. Skręć w prawo w kierunku DK12 0:19, km 142 km 19. Skręć w prawo w DK12 0:18, km 143 km 20. Skręć w prawo w Krańcowa 0:49, km 144 km 21. 3 skręt w lewo w: Syberia 0:34, km 144 km *Dane o utrudnieniach w ruchu drogowym udostępniane przez GDDKiA Ostatnio wyszukiwane trasy Najczęciej wyszukiwane trasy

polska syberia rosja odległość