Ta linia to duchy woziła. Jak kilka osób na kurs było to sukces. Zazwyczaj 1-2 jechały. Ale że aż tyle wytrzymali z tą linią to szacun.
Kiedyś był przystanek Hetmańska/Rokicińska w kier. południowym. Mógłby być i teraz. Natomiast w kierunku na dworzec jak jechałem 85 w poniedziałek po południu to kierowca nie zajechał na pętlę, gdyż myślał, że nie ma jej w rozkładzie.
MLEKO, ZUPY MLECZNE I ROZNOSICIELE MLEKA "Wie Pan, mleko ma najszybszy transport. Inaczej się zsiada" ("Co mi zrobisz jak mnie złapiesz" reż. Stanisław Bareja) Mleko sprzedawane w Polsce Ludowej zupełnie różniło się od sprzedawanego w dzisiejszych czasach mleka. Nie było bowiem tylu kolorowych kartonów z różnymi obrazkami. Było
189K views, 4.5K likes, 629 loves, 156 comments, 2K shares, Facebook Watch Videos from Kultowe cytaty filmowe: Dziś mija 30 rocznica śmierci ś.p. Józefa
Wszystko o Amerykańskie gniazdo natynkowe Pan Tomasz Gorbaczuk napisał:Pokaż się się wymienia takie wtyczki:W tym modelu słabo
M. Kaźmierczak Sympatyk forum Posty: 954 Rejestracja: 21 sie 2007, 15:13 Lokalizacja: Aleksandrów Ł./Łódź
Decyzją dyrekcji hipermarketu Tesco Widzew od poniedziałku 26 kwietnia uruchomiona zostanie linia Olechów na trasie: TESCO WIDZEW - Widzewska, Lodowa, Przybyszewskiego, Książąt Polskich, Zakładowa, Hetmańska, Rokicińska, Augustów, Przybyszewskiego, Puszkina, Rokicińska, Widzewska - TESCO WIDZEW
Przez sporą część XX wieku jednym z głównych operatorów promów był związek producentów mleka Mjólkaforsýningini (pamiętający słynny monolog z Co mi zrobisz jak mnie złapiesz Stanisława Barei wiedzą, że „Mleko ma najszybszy transport, inaczej się zsiada”). Od roku 1908 promy transportujące pasażerów, pocztę i
115 tys. views, 172 likes, 20 loves, 143 comments, 5 shares, Facebook Watch Videos from Biedronka: Mleko i nabiał to codzienne i ważne produkty dla wielu
“@BartStaszewski Ja dla Ciebie proponuje skok przez płot na Białoruś, stamtąd PKSem do Moskwy lub jak wolisz busem spod mleczarni, bo mleko ma najszybszy transport. Dalej to już Aeroflot do Ankary i prawie jesteś w domu. Jeszcze tylko kilka godzin i jesz obiad na śniadanie w usa. Resztę znasz 😘”
fQkL. ~bordoVOLVO2014-10-19 11:52:24Driver dostałeś podwyżkę bo ja się pytałem i tylko 6, 5 tys dostalem :-) ~kiero2014-11-02 19:51:54"mleko ma najszybszy transport bo inaczej się zsiada" dlatego też mowy o tachu być nie może... ~maanik2015-03-13 21:18:17scaniadraiver musisz się jeszcze troszkę douczyć jest faktycznie luka można bez tacha naginać z mlekiem ale tylko skupując mleko i nie ma znaczenia ilość kilometrów a tak na przyszłość wszystkich "znawców" proszę o nie zabieranie głosu jak nie ma się pojęcia na dany temat wyjdzie na dobre wszystkim1~matti2016-06-13 15:03:31tacho nie obowiązuje ale karta powinna być w tachografie. przy skupie mleka itd nie moze kontrolować czasu jazdy. ale pip przy kontroli na firmie moze czas pracy skontrolować. przez te karty w tachografie. ~onkjo2016-06-13 15:08:06Swoją drogą przepis de-bilny. Z mąką nie można się zabijać ale z mlekiem już tak. ~zzzzzzzz2016-06-13 15:20:04onkjo- Trzy kursy w tygodniu po 500 czy 800 kilometrów to może się nie zabije. ~sid2016-06-13 15:23:43mondry kierowca nie potrzebuje tacho by wiedziec kiedy czas na odpoczynek... ale niestety mondrego w polsce nie ze swieca szukac~zdezorientowany2016-06-13 18:00:58"tacho nie obowiązuje ale karta powinna być w tachografie. przy skupie mleka itd nie moze kontrolować czasu jazdy. ale pip przy kontroli na firmie moze czas pracy skontrolować. przez te karty w tachografie. " jak tacho nie obowiązuje? a co to święta krowa? jeździłem z mlekiem to wiem. Obowiązuje jak każdego innego. Tacho nie ma zastosowania do wojska i sluzb mundurowych, pomocy drogowej itp. Pracujesz jako kierowca tzn. że masz pracować wg przepisów do pracy kierowcy. Jak ktoś myśli, że go nie obowiązuje to jest de*ilem co się daje dymać szefowi. Koniec dyskusji. ~zdezorientowany2016-06-13 18:13:11Jeśli wziąć pod uwagę to, że skup mleka bardzo często odbywa się w godzinach nocnych, to kierowca nie powinien pracować (samo zatrudniony też) więcej jak 10h na dobę (należy odjąć czas odpoczynku) i w tym przypadku nie może zaczynać pracy w następny dzień wcześniej, niż w poprzednim dniu, tzn, że jak ktoś zaczął pracę o 1. 00 w nocy to w następną noc, nie może zacząć wcześniej niż o 1. 00. ~de*il2016-06-13 18:17:11a to nie jest tak że karta jest w tachografie i się jeżdzi na opcji out??? czyli poza przepisami 561/2006~bozon2016-06-13 18:47:29niczym Steven Seagal poza prawem~zdezorientowany2016-06-13 18:47:43bez wazeliny?~zdezorientowany2016-06-13 20:49:17ELONEX no tak przepisy co barracuda podał się zgadzają, ale ludzie myślą, że jak jakiś przepis nie obowiązuje to mogą jeździć dzień i noc bez przerwy... a tu chodzi oto, że musi mieć zastosowanie kodeks pracy i 8 godzinny dzień pracy, ale mi ręce opadają jak to tłumaczę... swoją drogą przy zbiórce mleka nie którzy dogadują się z rolnikiem i mają wypłatę jak u Niemca by robili to i robią po 18 godzin na dobę... przez cały rok. prawdę to 'kotlet' napisał: 'Z mlekiem mozna jezdzic do Niemiec do 12 ton nawet na kat B bez tacho, tylko beczka ma byc pomalowana w milke. DOZYWOTNIO TAKIM de*ilOM PRAWA JAZDY POZABIERAC !' nic dodać nic ująć dla de*ila co myśli, że go żadne prawo na drodze nie obowiązuje... ~tazo2016-06-13 21:41:08Kolego maanik musisz używać tacho nie ma innej możliwości. ~zdezorientowany2016-06-13 21:44:24przepraszam matti pomyliłem się, masz trochę racji, ale nie pisz, że tacho nie obowiązuje bo ktoś może pomyśleć, że może jeździć dzień i noc po drogach, a jeździć nie może bo stwarza zagrożenie na drodze i łamie prawo. Przepisy te są trochę skomplikowane, jak brać jeszcze pod uwagę charakter zatrudnienia i kto co ma sprawdzać przy kontroli. Nie umiem tego wyjaśnić w 100% dla ludzi co myślą, że wszystko im wolno bo coś nie obowiązuje. ALE OBOWIĄZUJĄ INNE PRZEPISY XAXAXA nikt nikomu nie broni pracować na swoim polu 24 godziny na dobę. ALE jeśli ktoś porusza się po drodze publicznej, nie ważne czy jedzie ze śmieciami czy mlekiem, karetką na sygnale czy jest na umowie o pracę, czy jest na własnej działalności, czy pracuję na czarno TO MA OBOWIĄZEK PRZESTRZEGAĆ PRAWO. ~zdezorientowany2016-06-13 22:05:36ale nie wiem już sam zgłupiałem... ~zdezorientowany2016-06-13 22:07:19chodź jedno wiem na pewno, nikt nie może narażać bezpieczeństwa swojego i innych, dla głupiego mleka. a które przepisy to regulują to radzę spytać się prawnika od transportu. IjonTichy 2016-06-16 10:45:06Wyłączenie dla posiadania tachografu - art. 13 ust 1 l rozporządzenia 561: pojazdami używanymi do odbioru mleka z gospodarstw rolnych oraz odwożenia do nich pojemników na mleko lub produktów mlecznych przeznaczonych na pasze zwierzęce. Olender73 2016-06-19 00:53:08Wyłączeni spod rozporządzenia są ale nie koniecznie spod Ustawy o czasie Pracy Kierowcy... barracuda 2016-06-19 05:58:52Kilka lat temu napisałem, co na ten temat jest w ustawie o czasie pracy kierowców. Odpowiedz jest kilka postów wyżej. To takie trudne - przeczytać ze zrozumieniem? Prawo się nie zmieniło - po co wyjaśniać rzecz raz wyjaśnioną?1 barracuda 2016-06-19 07:08:38Skup mleka prowadzony jest w dzień -w nocy krowy śpią. Dojone są w dzień i wtedy mleko musi być szybko wiezione do mleczarni. Przy okazji-ten transport jest zwolniony też z zakazów -bo głupie krowy nie wiedzą kiedy święta i dają mleko na okrągło. ~Wielki Szu2016-06-19 08:59:05Ty barakuda napisałeś tyle że tego nikt nie czyta - kmiocie po OHP-1 barracuda 2016-06-19 09:06:42Forumowy głupek odezwał się-pod jednym z wielu nicków. Napisz coś jeszcze-ku rozweseleniu. :-) 2~piotr2016-06-22 13:35:43jakie zarobki w tiga? ~jogurt2016-09-06 17:21:03Na dzialalnosci zarobisz mniej niz placa obecnie na etacie wiec nie ma sensu~mleczarek2016-10-12 12:40:15pracuje przy skupie mleko dwa lata i mój tachograf nie widział karty i przy kontrolach bag lub itd nie miałem nigdy problemów~Kierowca2017-01-20 19:17:47Tiga~ppp2017-03-18 23:34:27jakie zarobki w Tiga~Robol2019-06-27 09:22:149 tys na rękę. Błahahahaha kolega zapomniał dodać że to wypłata za 3 miesiące. !!!... ~Robol2019-06-27 17:52:02Na czysto zostaje 3 500 - 4000 tyś na wysokim ZUSie bo wymagana działalność najlepsza jest stawka za spanie w kabinie 10 zł na Hot doga dziad Trans daje 50 zł
REKLAMA ~Maciej2017-12-10 22:25:46jak w temacie...~maro2017-12-10 22:28:50Przy odbiorze mleka z gospodarstw tacho nie istnieje. 3~maro2017-12-10 22:29:59Poszukaj sobie przepisu, który to wyłącza. ~Maciej2017-12-10 22:39:35szukałem, ale dalej tego nie ogarniam~Maciej2017-12-10 22:40:39to znaczy, że legalnie mogę jechać dłużej niż 9-10 godzin? barracuda 2017-12-10 22:40:44To art. 13/561. Podlegasz kodeksowi pracy, jak każdy pracownik. ~Maciej2017-12-10 22:45:15to znalazłem, ale jak to rozumieć, że nie obowiązują mnie normy z przestrzegania czasu pracy kierowców czyli czasu prowadzenia 9 godzin z możliwością przedłużenia do 10, przerwami między 4:30 czasu jazdy itp?~maro2017-12-10 22:45:41Rozp 561, art 13 pkt 13 bodajże. Sprawdź sobie. ~maro2017-12-10 22:46:28pkt l~Maciej2017-12-10 22:49:47maro czytałem to, czyli mam to rozumieć tak jak napisałem? barracuda 2017-12-10 22:50:06Maciej, nie chce mi się szukać, ale w ustawie o czasie pracy kierowców, jest to określone wprost, że pojazdy wymienione w art. 13, zwolnione są w Polsce-nawet z obowiązku posiadania tacho. ~Maciej2017-12-10 22:50:57barracuda czyli rozumieć to tak, że jeździ się jak na busie? barracuda 2017-12-10 22:55:06Podlegasz tylko kodeksowi pracy. 1~Maciej2017-12-10 23:02:00okej, dzięki wielkie, rozumiem to tak, że to kodeks pracy dyktuje mi warunki a nie AETR czas pracy kierowcy bo konwencja wyklucza zwózkę mleka1~Paweł2021-07-18 08:31:18Kierowca wykonujący przewóz mleka nie podlega przepisom rozporządzenia Rady (WE) nr 561/2006 bez względu na odległość, jaką ma do pokonania. Jeżeli odbiera je z gospodarstw i przewozi do mleczarni, nie ma obowiązku stosowania norm czasu jazdy, przerw i odpoczynków. Jest także zwolniony z obowiązku używania tachografu. ~Paweł2021-07-18 08:31:46Kierowca wykonujący przewóz mleka nie podlega przepisom rozporządzenia Rady (WE) nr 561/2006 bez względu na odległość, jaką ma do pokonania. Jeżeli odbiera je z gospodarstw i przewozi do mleczarni, nie ma obowiązku stosowania norm czasu jazdy, przerw i odpoczynków. Jest także zwolniony z obowiązku używania tachografu. ~Paweł2021-07-18 08:45:08możesz napiertalać 24/h na dobę jak dasz radę~Edek2021-07-25 22:25:27Mleko ma najszybszy transport inaczej się zasiadaTwój postPodpis Odpowiedzialność Novemedia Ltd nie ponosi odpowiedzialności za treść zamieszczanych tutaj ofert, postów i wątków. Osoby zamieszczające treści naruszające prawo lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub cywilną. Powyższy adres IP będzie przekazany uprawnionym organom Państwa w przypadku naruszenia prawa. Zastrzegamy sobie prawo do nie publikowania jakichkolwiek treści bez podania przyczyny. Twój adres IP: Dodaj Anuluj
Coraz częściej mamy karmiące naturalnie poszukują informacji na temat transportu mleka kobiecego. Wytyczne, które aktualnie obowiązują możecie poznać tu. W tym artykule chcemy wam przedstawić jak transport pokarmu kobiecego wygląda w codziennej praktyce mam KPI. Mama KPI na spacerze Mama KPI, jak każda inna mama, wyrusza co dzień nie raz i nie dwa na spacery ze swoim potomkiem. Jak wtedy powinna zabezpieczyć swoje mleko, kiedy na dworze jest upał +35°C, lub wręcz odwrotnie – mróz minus dziesięć? Idealne będą torby termiczne, które utrzymują ciepło mleka do około 4 godzin. Co jednak uczynić, gdy mamy nagłe wyjście z domu, a nasza torba termiczna schowała się w sobie tylko znanym miejscu? Z pomocą przyjdą jednorazowe pieluszki dziecięce. Popularne “pampersy” genialnie zastępują torby termoizolacyjne w utrzymaniu ciepłoty mleka. Mama KPI wyrusza w podróż Wbrew pozorom, mama karmiąca piersią inaczej nie musi być uwiązana w pobliżu domu. Owszem, zdarzają się przypadki, kiedy wyjście do sklepu, czy znajomych wydaje się matce nie lada wyczynem. Wyjazd poza miejsce zamieszkania – nie do wyobrażenia. Jak się jednak okazuje, coraz częściej mamy KPI zaczynają traktować odciąganie w sposób naturalny, coraz mniej krępuje je, że nie karmią bezpośrednio z piersi. Są też kobiety, dla których taki sposób karmienia jest wygodniejszy i mniej wstydliwy. Okres wakacyjny, czy świąteczny to doskonała okazja do podróży. W przypadku karmienia dziecka wyłącznie odciągniętym mlekiem przygotowanie do wyjazdu może wymagać więcej zachodu. O tym, jak się przygotować do podróży wakacyjnej i w jakich miejscach można ściągać mleko dowiecie się z tego artykułu. Jednym z pomocnych gadżetów jest lodówka turystyczna. Do transportu mleka na duże odległości nadaje się idealnie lodówka turystyczna. W lodówce utrzymuje się temperatura 4°C, co daje duże pole do popisu, jeśli chodzi o transport mleka zamrożonego. Zamrożone w woreczkach / pojemnikach mleko należy układać w czystej i suchej komorze lodówki bezpośrednio po wyjęciu z zamrażalnika. Następnie dokładnie zamknąć lodówkę. W miarę możliwości podłączyć lodówkę do gniazdka prądu w samochodzie. W przypadku krótkiej podróży podłączenie lodówki może okazać się niekonieczne. Jednak pokonując dłuższą trasę – szczególnie w okresie upałów – warto zadbać o swobodny dostęp do gniazdka. W przypadku transportu dużej ilości mleka najbezpieczniej jest użyć lodówki turystycznej, którą można podpiąć zarówno do zapalniczki samochodowej, jak i gniazdka prądu. Jeśli przewozi się świeże mleko, należy niezwłocznie po dojeździe na miejsce przeznaczenia, umieścić je w stacjonarnej zamrażarce. Mleko zamrożone również przekładamy do zamrażarki. Sposób ten został sprawdzony przez mamy karmiące wyłącznie odciągniętym mlekiem. Ich zdaniem spokojnie pokona się trasę 5 godzinną jazdy autem, a nawet dłużej, bez obaw o mrożonki. Jednorazowo, w lodówce turystycznej, można przewieźć nawet 40 woreczków mleka, co dla niektórych mam jest istotną informacją. Innym sposobem przewiezienia zamrożonego mleka na dalsze odległości jest transport w suchym lodzie, o którym więcej przeczytacie w naszym artykule. Obrazek wyróżniający i zdjęcia poglądowe: zdjęcia z archiwum prywatnego udostępnione Fundacji „Mlekiem Mamy”. Dziękujemy! 🎧 Jeśli wolisz słuchać niż czytać podcast na ten temat znajdziesz tu. 📌 Podcasty dostępne są również na: Spotify, Google Podcasts i Apple Podcasty.
- Do 2030 r. 30 proc., a do 2050 r. połowa drogowego transportu towarów w UE na odległości przekraczające 300 km ma zostać przeniesiona na bardziej ekologiczne środki transportu (w tym kolej). To ambitny cel, ale osiągalny. Kolej to najbardziej ekologiczny sposób podróżowania. Gigantyczny zakres prac inwestycyjnych, które podejmujemy, sprawi, że niedługo będzie również najszybszy - przekonuje Andrzej Adamczyk, minister infrastruktury, w rozmowie z Jackiem Ziarno, i zarysowuje, jak chcemy zmierzać w tym kierunku w Polsce. - Panie ministrze, jest pan zwolennikiem ustawowego zakazu likwidacji linii kolejowych bez zgody właściwego ministra, czyli swojej - w sensie ich demontażu, a później "rozparcelowania" pustych już terenów. - Nie bez przyczyny. Do 2003 r. obowiązywały przepisy - z 1960 r. i 1997 r. - które dawały PP PKP, PKP SA i PKP PLK możliwość likwidacji linii kolejowych. Potem na lata uprawnienia takie przejął minister odpowiedzialny za transport. Linie kolejowe znikały w tym czasie jednak nie dlatego, że decyzję podejmował ten czy inny podmiot. Demontowano je, gdyż brakowało determinacji, aby je utrzymywać i modernizować, przeznaczając na to odpowiednie nakłady. Wcielana w życie polityka transportowa ministerstwa, którym kieruję, zakłada strategiczne zatrzymanie likwidacji linii kolejowych, co więcej - powrót do eksploatacji niektórych tras. By nie być gołosłownym; przerwaliśmy procedurę likwidacji takich odcinków jak Matarnia-Gdańsk Osowa czy Nowy Świętów-Głuchołazy Zdrój. Przywracamy także zlikwidowane linie kolejowe. - Czy wspomniane projektowane prawo jest racjonalne? Czy aby nie jest to ilustracja reguły "pies ogrodnika"? - Zmiany prawne przywracające wymóg uzyskania zgody ministra na likwidację linii kolejowej lub jej odcinka są jak najbardziej zasadne. Projekt stosownej ustawy jest na etapie uzgodnień międzyresortowych, publicznych konsultacji i opiniowania. Przez 3,5 roku nie zasypialiśmy jednak gruszek w popiele: przywróciliśmy dla ruchu pasażerskiego ok. 250 km linii kolejowych, które przedtem zostały zlikwidowane. Z niektórych przewoźnicy korzystają codziennie (np. Łuków-Parczew, Legnica-Lubin), a z innych sezonowo ( Sławno-Darłowo). Bywa, że stan tras pozwala na prowadzenie przewozów (np. Olecko-Ełk), ale (jeszcze) nie jeżdżą po nich pociągi - i tu nasz resort apeluje do organizatorów przewozów, aby w pełni wykorzystywali istniejącą infrastrukturę. Bo to przecież redukuje obszar komunikacyjnego wykluczenia. - To fragment projektowanego programu Kolej Plus - próby wsparcia rozwoju i rewitalizacji linii kolejowych, zwłaszcza o znaczeniu lokalnym, zahamowania ich degradacji. Było aż tak dramatycznie? - Skala wyłączeń całych połaci kraju z ruchu kolejowego jest ogromna. Wspomnę tylko, że w roku 1990 w Polsce działało 26,2 tys. km. linii kolejowych (w tym normalnotorowych - 24 tys. km), a w końcu 2017 r. - jedynie 19,2 tys. km (w tym 18,7 tys. km normalnotorowych). Efekt? Pozbawienie stu miast Polski powyżej 10 tys. mieszkańców dostępu do kolei. Według danych Instytutu Kolejnictwa z 2018 r. tylko 53 proc. gmin miało dostęp do czynnej sieci kolejowej (78 proc. ludności kraju)… Aż 29 gmin powyżej 20 tys. mieszkańców nie ma takiego dostępu. Charakterystyczny był pewien schemat, prowadzący do stopniowego zamierania ruchu na liniach. Definitywne zawieszanie linii kolejowych poprzedzał etap tzw. wygaszania połączeń, w którym oferta komunikacyjna stała na tak niskim poziomie, że zniechęcała do podróżowania pociągiem ( poprzez rozkład jazdy niedostosowany do potrzeb ludności, małą liczbę połączeń, brak połączeń skomunikowanych). Często okresy funkcjonowania tras oddzielano etapami zawieszania ruchu. Wszystko to, delikatnie mówiąc, sprzyjało nieuchronnej likwidacji ruchu osobowego.
mleko ma najszybszy transport